Którzy eksperci przewidują zdrowie drobiu? A jakie choroby złapią fermy drobiu?
A może będzie można zmienić ptasią grypę w przyszłości, aby nie powtórzyć tegorocznego tragicznego początku roku?
Rosnący rynek drobiu
W ostatnich latach przemysł drobiarski zaczął kwitnąć zarówno w Afryce, jak i Azji. Indie są jednym z największych producentów produktów drobiowych w historii. I dopiero po kilku latach rozpoczęła masową produkcję.
Istnieje jednak znaczne ryzyko wzrostu na tych obszarach. Warunki i możliwości wystąpienia chorób w rozwijających się krajach Afryki i Azji nie są omawiane tak bardzo, jak w Europie czy USA. Nad obszarem rozwijającym się występuje zagrożenie ptasią grypą z powodu niewystarczających środków sanitarnych .
Niestety, nie wszystkie kraje są tak zainteresowane całkowitym zwalczeniem ptasiej grypy, jak państwa Europy i USA. Wirus mutuje w tych obszarach i nadal rozprzestrzenia się na świat. I trudno jest skutecznie walczyć, aw przyszłości, według sprytnych naukowców, problem ten będzie narastał.
Kraje rozwijające się jako obszary problematyczne
Nie tylko państwa Azji i Afryki zaangażowane w przemysł drobiarski , z powodu nieodpowiednich środków sanitarnych, utrudniają zwalczanie ptasiej grypy, ale także pomagają w ponownym rozprzestrzenianiu się rzekomego pomoru drobiu . Było to spowodowane szczepieniami i dobrymi warunkami bezpieczeństwa w Europie i USA już dawno wyeliminowanymi. W hodowli z krajów rozwijających się utrzymuje się prawie na stałym poziomie, co stwarza problem.
Kury hodowlane, które codziennie mają dostęp do rozległych użytków zielonych, są dosłownie zielone w branży gastronomicznej. Ich popularność wciąż rośnie.
Całkowite potępienie antybiotyków
Antybiotyki w żywieniu drobiu mają długotrwałe reakcje pieprzowe. Zwłaszcza w krajach rozwiniętych , w których klienci nie chcą, aby jajka, a zwłaszcza mięso, pochodziły od kurczaków leczonych antybiotykami. Wiele instytucji gastronomicznych i supermarketów odpowiedziało na te prośby i zaczęło kupować w gospodarstwie wyłącznie kurczaki „wolne od antybiotyków”. Zakłada się zatem, że za tym trendem pójdą duże kurniki , które znajdą rozwiązanie, aby w ogóle nie stosować antybiotyków.
Kilka zdań na zakończenie
W rezultacie pytanie zdrowotne przyszłości pozostaje bez odpowiedzi. Aby zwalczyć zagrożenie ptasią grypą i innymi chorobami, kraje rozwijające się muszą podjąć surowsze środki sanitarne, a nie tylko spojrzeć na stronę finansową .
W rozwiniętych społeczeństwach utrzymuje się tendencja wzrostowa, w której konsumenci coraz częściej przestają zajmować się kwestią finansową, ale bardziej interesują ich warunki, w jakich żyje drób, i sposób, w jaki były karmione, a nie na talerzu.